Stanowisko w sprawie oświadczenia GIS i NIL.

W dniu 14 lutego 2020 roku na stronie internetowej gis.gov.pl opublikowane zostało stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego i prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej (…) „w związku z publikacją na fanpage „Ukryte terapie – Jerzy Zięba” treści zagrażających zdrowiu i życiu ludzi.” (…) (https://gis.gov.pl/aktualnosci/oswiadczenie-glownego-inspektora-sanitarnego-i-prezesa-naczelnej-rady-lekarskiej/), w którym przedstawione zostały niepełne i nierzetelne informacje na temat mojej działalności informacyjnej i publicystycznej. W stanowisku nie podano szczegółowo, które z przedstawionych przeze mnie informacji stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia oraz nie podano uzasadnienia naukowego. Zaprezentowane stanowisko jest bardzo ogólne, nieprecyzyjne, przez co odnosi się także do powszechnie akceptowanych praktyk, np. stosowania witaminy C.

Z całą stanowczością zaprzeczam przedstawionym w stanowisku oskarżeniom i potępiam wszelkie próby ograniczenia wolności intelektualnej oraz wolności słowa. Apeluję o poszanowanie praw podstawowych i powszechnie nieograniczonego prawa do wymiany poglądów, przekonań, wiedzy i doświadczeń. Prawo to zapisano w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, która gwarantuje każdemu obywatelowi prawo do wolności twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury, w tym wolności słowa i swobody w głoszeniu poglądów oraz opinii. 

W swojej działalności kieruję się rzetelnością i uczciwością. Z pełnym zaangażowaniem przekazuję gromadzoną przeze mnie wiedzę, którą czerpię z ogólnie dostępnych międzynarodowych źródeł, zarówno tę uznawaną przez przedstawicieli środowiska medycznego jak i tę, która nie została dotąd za taką uznana. Z należytą uwagą wsłuchuję się w każdy głos, który przedstawia konstruktywną krytykę na temat mojej działalności. Prezentowane przeze mnie treści podlegają swobodnej, niczym nieograniczonej weryfikacji i ocenie. Wśród nich znajdują się także doświadczenia pacjentów, którzy zdecydowali się skorzystać z metod stosowanych w medycynie komplementarnej. W wielu przypadkach doświadczenia pacjentów są jedynym potwierdzeniem skuteczności stosowanych przez nich metod.

Medycyna konwencjonalna (empiryczna, ortodoksyjna) to nauka empiryczna oparta na doświadczeniu, która stale się rozwija. Dynamika tego postępu zależy od wielu czynników wspieranych przez różnorodnych ekspertów. Jednym z nich jest skłonność do nieustannego poszukiwania informacji o nowych metodach leczenia dla dobra ludzi co czynię z niegasnącą nadzieją na wykorzystanie tej wiedzy w medycynie. Cały czas pozostaję otwarty na dialog pomiędzy przedstawicielami medycyny konwencjonalnej i komplementarnej. 

Apeluję do autorów stanowiska by rozważyli zastosowanie niektórych działań podejmowanych z sukcesami w medycynie komplementarnej, tak jak to robią w przypadku terapii eksperymentalnych stosowanych przy leczeniu infekcji wywołanych przez SARS-CoV-2, których efekt leczniczy i terapeutyczny nigdzie nie został dowiedziony naukowo w medycynie konwencjonalnej. Przedstawiane przeze mnie informacje o różnorodnych działaniach stosowanych w tzw. medycynie alternatywnej z punktu widzenia medycyny konwencjonalnej i testowanych obecnie przez lekarzy terapii nie różnią się szczególnie od terapii eksperymentalnych i z powodzeniem mogą zostać zastosowane w trybie przewidzianym dla obecnie testowanych metod leczenia.

Zgodnie z zapisami Deklaracji Helsińskiej (…) „podczas leczenia pacjenta tam, gdzie sprawdzone interwencje nie istnieją lub też okazały się nieskuteczne, lekarz, po zasięgnięciu porady eksperta i uzyskaniu świadomej zgody pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego, może zastosować interwencję o nieudowodnionej skuteczności, jeśli w ocenie lekarza daje ona nadzieję na ratowanie życia, przywrócenie zdrowia lub przyniesienie ulgi w cierpieniu. Następnie interwencja taka powinna stać się przedmiotem badań naukowych mających na celu ocenę jej bezpieczeństwa i skuteczności. We wszystkich przypadkach nowe informacje powinny być rejestrowane i tam, gdzie jest to stosowne, powinny zostać udostępnione publicznie. „ (…) dopuszczone jest stosowanie nieznanych medycynie konwencjonalnej metod leczenia za zgodą pacjenta i w szczególności w sytuacji, w której te powszechnie znane i uznawane nie spowodowały poprawy stanu pacjenta i są nieskuteczne.