Antyweb mnie nie lubi, lubi za to Allegro

7 października 2020 roku w antyweb.pl opublikowany został kolejny artykuł na mój temat, tym razem pt. „Napisał do nas Jerzy Zięba. Skarży się, że Allegro go nie lubi :(„. Czego mądrego się z niego dowiecie? Niewiele. Poza świadectwem głębokiej antypatii wobec mnie, przeczytacie wątpliwy pod względem obiektywności artykuł, w którym redaktor bardziej broni decyzji Allegro niż wolności słowa i powszechnie obwiązujących przepisów. Zapraszam. To kolejna historia warta uwagi.

Redakcja antyweb.pl była uprzejma już kilka razy przedstawiać informacje na temat mojej działalności informacyjnej i publicystycznej. Nie dorobiłem się wielu artykułów w antyweb.pl i jak się domyślacie nie są one pozytywne. Nie oddają także tego czym naprawdę się zajmuję. W antyweb.pl znajdziecie obecnie dwa artykuły na mój temat:

W pierwszym z nich redaktor Jakub Szczęsny daje dowód swojej awersji w stosunku do mnie o czym przeczytacie sami w artykule. W drugim artykule… No cóż. Nie jest inaczej. Główny temat, z którym zwróciłem się do mediów w przesłanym komunikacie jakby został pominięty przez redaktora. Sam komunikat zaś został wykorzystany do wylania wiadra pomyj na mnie. Czy popartych jakąkolwiek wiedzą? Absolutnie nie. To znowu powielane przez media bezrefleksyjnie kłamstwa. Artykuł pojawił się wczoraj w antyweb.pl, został usunięty, a dzisiaj opublikowany ponownie. Powód tego zamieszania nie jest mi znany. Jednak szczęśliwie w Internecie nic nie ginie. Ślad po nim jest widoczny w wykop.pl i w samym antyweb.pl. Z resztą sami zobaczcie poniższe zrzuty ekranu.

JZ_antyweb.pl_wykop.pl.jpg
JZ_antyweb.pl_0.jpg

Zrzut ekranu, 7 października 2020 roku, źródło: https://antyweb.pl/jerzy-zieba-vs-allegro/ 

Skąd wziął się artykuł?

Jak mogliście przeczytać w moim ostatnim artykule pt. „Allegro.pl i Ukryte Powody” moje książki z serii Ukryte Terapie, zostały usunięte z allegro.pl. Moim zdaniem wbrew zapisom regulaminu i wbrew powszechnie obowiązującemu w Polsce prawu. Więcej na ten temat przeczytacie w samym artykule (https://jerzyzieba.com/artykuly/allegropl-i-ukryte-powody). Po wielu miesiącach, z dużym opóźnieniem, postanowiłem odnieść się do tych wydarzeń. Z resztą nie tylko do tych. Od stycznia do dzisiaj sporo się wydarzyło i czas pokazać co i jak. Pierwszą historią, którą chciałem się z Wami podzielić jest właśnie usunięcie moich książek z Allegro. Oprócz artykułu na moją stronę jerzyzieba.com (https://jerzyzieba.com/artykuly/allegropl-i-ukryte-powody) przygotowałem także komunikat dla mediów pt. „Jerzy Zięba domaga się przywrócenia książek z serii ukryte terapie w Allegro” (https://jerzyzieba.com/komunikaty/jerzy-zieba-domaga-sie-przywrocenia-ksiazek-z-serii-ukryte-terapie-w-allegro), które tak chętnie i kwieciście rozpisują się na temat mojej działalności. Komunikat został wysłany w nocy z 6 na 7 października 2020 roku do wielu mediów, w tym do antyweb.pl. Jeśli ktokolwiek w redakcji antyweb.pl zainteresował się moją sprawą to właśnie w następstwie tego komunikatu.

O czym jest artykuł Antyweb?

Nie wiem. Tak przewrotnie, ale nie wiem. Na pewno o tym, że redaktor Szczęsny lubi się znęcać. W artykule znalazło się sporo obraźliwych epitetów, drwina i kpina z mojej działalności, a nawet jawny wyraz nienawiści i antypatii oraz szczere i autentyczne wyznanie o zamiłowaniu do znęcania. Jest także o tym, że redaktor Szczęsny ma jakąś formę awersji do imienia Grażyna, „dla których największym problemem jest to, że sąsiad ma większe i ładniejsze auto, albo że tips się złamał”. Z tego fragmentu dowiecie się także trochę więcej o stosunku redaktora do kobiet i do ludzi, z których drwi i jak sam był uprzejmy napisać „lubi się znęcać”. W dalszej części przeczytacie nieprawdę o tym, że usunięto mnie z Biedronki i Carrefour (…) „Pana Ziębę i Visanto strata Allegro musiała ostro zaboleć, ale nie zapominajmy, że podobnie w owym czasie zachowały się również: Biedronka oraz Carrefour, gdzie wcześniej był „widywany” Pan Jerzy Zięba.” (…). Redaktorowi umknęło, że nie mnie usunięto, a czasopismo pt. Zdrowie bez leków. 

Rzetelną informację znajdziecie natomiast w przedostatnim akapicie. Pan redaktor dostrzegł, że z tym usuwaniem książek Zięby z allegro.pl jest coś nie tak, bo Konstytucja, bo prawo, bo regulamin. W zasadzie dostrzegł tylko regulamin. Słusznie zauważył, że w regulaminie Allegro brak jest podstaw do usunięcia moich książek. 

O Jerzym i Allegro w antyweb.pl 

Bardzo mnie zaintrygowało wczorajsze opublikowanie i usunięcie artykułu na mój temat w antyweb.pl oraz jego dzisiejszy powrót. Zważywszy na tematykę postanowiłem sprawdzić nie tylko ile i jakie artykuły na mój temat znalazły się w antyweb.pl, ale także ile i jakie artykuły na temat allegro.pl znalazły się w antyweb.pl. Wczoraj wypełniały stronę główną antyweb.pl. Oto co zaobserwowałem. W obserwacji nie uwzględniłem wszystkich artykułów – skupiłem się na tych z września i października. Przy każdym przedstawionym artykule dodałem informacje o tym czy jest sponsorowany czy nie. Podzieliłem się także wrażeniem na temat wydźwięku artykułu.

Na początek, dla przypomnienia, krótka lista artykułów na mój temat w antyweb.pl:

  • 29 września 2019 roku, „Jerzy Zięba w tarapatach. I wiecie co? Wcale mnie to nie cieszy” (https://antyweb.pl/jerzy-zieba-prokuratura/) – artykuł przygotowany przez redakcję, nie wysyłałem komunikatu, artykuł jest dostępny, zdecydowanie artykuł jest negatywny.

  • 7 października 2020 roku, „Napisał do nas Jerzy Zięba. Skarży się, że Allegro go nie lubi :(„ (https://antyweb.pl/jerzy-zieba-vs-allegro/) – artykuł przygotowany przez redakcję, wysyłałem komunikat, artykuł dostępny, zdecydowanie artykuł jest negatywny.

Jak już wspomniałem lista publikacji na mój temat nie jest zbyt obszerna. Nie są to także pozytywne publikacje. Teraz przedstawię Wam listę publikacji na temat Allegro w antyweb.pl. Oto one:

Ja i antyweb.pl – moje marzenia

Bardzo bym chciał by ostatni artykuł w antyweb.pl był obiektywny, by przedstawiono w nim chociaż fragment merytorycznych rozważań na temat tego czy w świetle obowiązujących przepisów Allegro podjęło właściwą czy też nie, decyzję. Czy możliwe jest to na łamach antyweb.pl? Rozsądźcie sami. Nie wiem czy takiej publikacji się doczekam. Nie wiem czy ma znaczenie to, że nigdy nie płaciłem za artykuły sponsorowane w mediach, także w antyweb.pl. W sposób oczywisty może pojawić się pytanie czy treść tych o mnie jest negatywna dlatego, że nie zapłaciłem za akcje partnerskie w antyweb.pl? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że antyweb.pl często pisze o Allegro, a od pewnego czasu artykuły na temat allegro.pl w antyweb.pl są pozytywne. Wśród nich są takie, które są dziełem redakcji oraz takie, które są oznaczone „Akcja Partnerska” – artykuły płatne. Wśród tych ostatnich nie znalazłem negatywnych. Ten dzisiejszy bez większych wątpliwości bierze stronę allegro.pl i nie jest artykułem sponsorowanym.

Wysyp „we współpracy”

Z informacji jakie otrzymałem od moich czytelników dowiedziałem się, że artykuł oznaczany jako „Akcja Partnerska” w antyweb.pl można kupić za 10 000 zł netto. W ramach takiej akcji redakcja przygotowuje artykuł zgodnie z wcześniej ustalonymi celami akcji, następnie promuje artykuł przez 7 dni na stronie głównej oraz w mediach społecznościowych i newsletterze. Może z takiej akcji partnerskiej powinien skorzystać. Ciekaw jestem, czy gdybym miał na koncie taką „Akcję Partnerską” w antyweb.pl to artykuł, w którym ktoś skarży się na mnie byłby dla mnie korzystniejszy? Może wtedy pan redaktor stałby się moim rzecznikiem? W imieniu allegro.pl zdążył się już wypowiedzieć (…) „Allegro nie chce brać na siebie odpowiedzialności za szkody, jakie wyrządzą Pana produkty.” (…). Swoją drogą ciekaw jestem, czy to jest oficjalne stanowisko w sprawie książek.

JZ_antyweb.pl_1.jpg

Zrzut ekranu, 7 października 2020 roku, źródło: https://antyweb.pl/ruszaja-promocje-na-allegro-sprawdz-co-mozna-upolowac-na-smart-week/


P. S. Nie groziłem. Nie prosiłem także o usunięcie tekstu pt. „Napisał do nas Jerzy Zięba. Skarży się, że Allegro go nie lubi :(,”. Artykuł został wczoraj usunięty, a dzisiaj opublikowany ponownie.

JZ_antyweb.pl_2.jpg

Zrzut ekranu, 7 października 2020 roku, źródło: https://antyweb.pl/lurker-alternatywa-dla-wykop/ 

Przeczytaj więcej w tej sprawie!

17 marca 2020 roku allegro.pl, pod wpływem presji mediów i na podstawie oświadczenia Głównego Inspektora Sanitarnego i prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej wycofało ze sprzedaży książki z serii Ukryte Terapie. Powiecie: pewnie mieli merytoryczne mocne podstawy… Nic bardziej mylnego.” 
Więcej: „Allegro i Ukryte Powody

Sprawdź rzetelne informacje o stosowaniu roztworu z perhydrolu!

Nie jest prawdą, że przedstawiłem informacje na temat podawania perhydrolu - nadtlenku wodoru w stężeniu 35% - dożylnie. Wszelkie tego typu stwierdzenia są informacjami wyrwanymi z kontekstu, które podane bez bezwzględnie wymaganych szczegółów, w tym m.in. sposobu podania, dawki, stężenia, formy i ilości, wprowadzają opinię publiczną w błąd oraz narażają ludzi na niebezpieczeństwo.
Więcej: „Oświadczenie w sprawie perhydrolu

Jerzy Zieba