Stanowisko w sprawie artykułu w natemat.pl z dnia 9 lutego 2020 roku

W dniu 8 kwietnia 2020 roku w portalu natemat.pl wydawanym Glob360 sp. z o. o. opublikowany został artykuł pt. „Jerzy Zięba tłumaczy, dlaczego zamknięto mu kanał na YouTube. Winni... użytkownicy Wykopu” (https://natemat.pl/299975,jerzy-zieba-tlumaczy-dlaczego-zamknieto-mu-kanal-na-youtube).
W publikacji przedstawione zostały informacje na temat Jerzego Zięby w tym informacje, które są zmanipulowane i nieprawdziwe. W artykule przedstawione zostały także wnioski i stwierdzenia niepoparte żadnymi źródłami, które wprowadzają opinię publiczną w błąd.

W tytule (…) „Jerzy Zięba tłumaczy, dlaczego zamknięto mu kanał na YouTube. Winni... użytkownicy Wykopu.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd i przedstawia część informacji dotyczących stanu faktycznego. Podjęte przez administratorów YouTube działania zostały przeprowadzone w sposób nieuprawniony
i pochopny, bez podstawy prawnej i merytorycznej, na podstawie anonimowych zgłoszeń internautów. Bezpośrednim powodem działań administratorów serwisu była publikacja przez Jerzego Ziębę filmu przedstawiającego informacje dla lekarzy na temat działań jakie mogą być podjęte w celu leczenia pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2, w szczególności pacjentów znajdujących w stanie ciężkim i bardzo ciężkim. Przedstawione w filmie opublikowanym w serwisie youtube.com przez Jerzego Ziębę informacje znajdują potwierdzenie w wiedzy i praktyce lekarskiej, a także zostały opisane w opracowaniach naukowych. Na podstawie wiedzy i doświadczeń lekarzy oraz naukowców Jerzy Zięba stworzył syntetyczną informację na temat zbioru metod ratowania ludzkiego życia, nawet w przypadku osoby umierającej z powodów związanych z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, które przedstawił m.in. w filmie (https://www.bitchute.com/video/8vSM09I4tTKz/). W filmie w serwisie youtube.com Jerzy Zięba przedstawił informacje i ostrzeżenia dotyczące wykorzystania przedstawionych przez Jerzego Ziębę informacji oraz zastrzeżenie na temat konieczności konsultacji z lekarzem. 

Akapit (…) „Dla antyszczepionkowców i innych miłośników medycyny, która z nauką pod rękę nie chadza, Jerzy Zięba jest jak wyrocznia. W głoszeniu swoich prawd objawionych przesadzał już nie raz, ostatnio skończyło się to skasowaniem jego kanału na YouTube. Ale Zięba znów pojawił się w serwisie udzielając wywiadu.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Użyte w akapicie sformułowania mają na celu dyskredytowanie prowadzonej przez Jerzego Ziębę działalności publicystycznej i informacyjnej. Jerzy Zięba nie (…) „głosi prawd objawionych” (…). Jerzy Zięba prowadzi działalność publicystyczną i informacyjną, w ramach której prezentuje zebraną przez siebie wiedzę i zebrane doświadczenia osób, które stosują medycynę komplementarną. Prezentowane przez Ziębę informacje pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł i są w pełni weryfikowalne. Podjęte przez administratorów YouTube działania zostały przeprowadzone w sposób nieuprawniony i pochopny, bez podstawy prawnej i merytorycznej, na podstawie anonimowych zgłoszeń internautów. Bezpośrednim powodem działań administratorów serwisu była publikacja przez Jerzego Ziębę filmu przedstawiającego informacje dla lekarzy na temat działań jakie mogą być podjęte w celu leczenia pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2, w szczególności pacjentów znajdujących w stanie ciężkim i bardzo ciężkim. Przedstawione w filmie opublikowanym w serwisie youtube.com przez Jerzego Ziębę informacje znajdują potwierdzenie w wiedzy i praktyce lekarskiej, a także zostały opisane w opracowaniach naukowych. Na podstawie wiedzy i doświadczeń lekarzy oraz naukowców Jerzy Zięba stworzył syntetyczną informację na temat zbioru metod ratowania ludzkiego życia, nawet w przypadku osoby umierającej z powodów związanych z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, które przedstawił m.in. w filmie (https://www.bitchute.com/video/8vSM09I4tTKz/). W filmie w serwisie youtube.com Jerzy Zięba przedstawił informacje i ostrzeżenia dotyczące wykorzystania przedstawionych przez siebie informacji oraz zastrzeżenie na temat konieczności konsultacji z lekarzem. 

We fragmencie (…) „Na fali owych mądrości postanowił popłynąć internetowy "autorytet" Jerzy Zięba. Znachor oświadczył, że koronawirusa specjalnie stworzono w jakimś laboratorium.” (…) zawarto nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest znachorem. Słowo znachor jest określeniem obraźliwym, które w pierwotnym znaczeniu oraz znaczeniu użytym w artykule obraża Jerzego Ziębę. Według słownika PWN znachor to (…) „osoba bez wykształcenia medycznego, zajmująca się leczeniem ludzi” (…) lekceważące określenie (…) „o złym lekarzu” (…). Znaczenia to nie może zostać przypisane Jerzemu Ziębie. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Działalność publicystyczna Jerzego Zięby nie ma na celu dyskredytowania lekarzy ani środowiska medycznego. Informacja o teorii pochodzenia koronowirusa jest powszechnie dostępna, powielana przez mass media, ale także nadal badana przez różne środowiska, w tym naukowe. 

Część artykułu (…) „Koronawirusa stworzył głupek, albo ktoś kto doskonale wiedział, co robi. W patencie opisującym wirusa mowa jest już o szczepionce. Żeby była kasa! – objaśniał Zięba. Radził chorym unikać szpitali i proponował własną metodę "leczenia" koronawirusa. To kąpiel w gorącej wodzie, łykanie "lewoskrętnej" witaminy C (do nabycia - rzecz jasna - w jego sklepiku) oraz podanie dożylnie perhydrolu.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd i zawiera nieprawdziwe informacje. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba ma swój „sklepik” i prowadzi sprzedaż „lewoskrętnej” witaminy C. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba zaleca stosowanie perhydrolu dożylnie. Jerzy Zięba nigdy nie zalecał i nie zaleca stosowania „żrącego perhydrolu”, tj. perhydrolu w dawkach, które są żrące. Prawdą jest, że Jerzy Zięba promuje suplementację witaminy C do picia oraz dożylnie, której różnorodne zastosowanie przedstawionow licznych badaniach naukowych.

W akapicie (…) „Jerzy Zięba, jak pisała w naTemat Anna Kaczmarek, to inżynier udający lekarza. Przeciwnik wszelkich szczepionek. Propagator takich metod leczenia, które podważają wiedzę naukową. Zwolennik teorii, że Wi-Fi powoduje bezpłodność. Cudotwórca, który hipnozą powiększa piersi.” (…) zawiera wprowadzające w błąd nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest lekarzem i za lekarza się nie podaje. Jerzy Zięba dostrzega walory szczepionek, ale stoi na stanowisku, że szczepienia powinny być nieobowiązkowe. Jerzy Zięba jest zwolennikiem wolnego wyboru. Jerzy Zięba nie jest przeciwnikiem szczepień, nie uważa, że szczepionki są szkodliwe, ale substancje w nich zawarte tak. Jerzy Zięba wypowiada się w swojej działalności na temat składników zawartych w szczepionkach. Jerzy Zięba nie jest lekarzem i za takiego się nie podaje. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba, (…) „hipnozą powiększał piersi” (…) oraz (…) „Wi-Fi” powoduje bezpłodność” (…). Jerzy Zięba nie jest cudotwórcą. Według słownika PWN cudotwórca to (…) „człowiek czyniący cuda” (…). Jerzy Zięba prowadzi działalność publicystyczną i informacyjną, a nie jest człowiekiem czyniącym cuda. 

Fragment (…) „O jego pseudomedycznych pomysłach głośno jest raz po raz. Ponad dwa lata temu, aby rozpropagować jedną ze swoich "metod leczniczych", posłużył się przykładem śmierci Grzegorza Miecugowa. Zięba ogłosił, że Miecugow by żył, gdyby lekarze przeczytali jego książkę "Ukryte terapie" i posłuchali go, podając pacjentowi witaminę C.” (…) częściowo zawiera nieprawdę. Prawdą jest, że Jerzy Zięba promuje suplementację witaminy C do picia oraz dożylnie, której różnorodne zastosowanie przedstawiono
w licznych badaniach naukowych. Stosowanie witaminy C jest powszechne w medycynie. Nieprawdą jest, że aby (…) „rozpropagować jedną ze swoich "metod leczniczych" (…) Jerzy Zięba (...) „posłużył się przykładem śmierci Grzegorza Miecugowa” (…). Użyte przez autora tekstu sformułowania mają celowo dyskredytować prowadzoną przez niego działalność publicystyczną. 

Niniejsza publikacja została przygotowana w sposób, który budzi wątpliwości natury etycznej. Treści przedstawione w publikacji naruszają dobra osobiste Jerzego Ziębę. W treści publikacji nie zostały przedstawione informacje, które uwiarygadniają i potwierdzają wnioski przedstawione przez autora artykułu w portalu natemat.pl. Artykuł zawiera nieprawdziwe informacje, obraźliwe treści oraz takie, które wprowadzają opinię publiczną w błąd. Autor artykułu nie zwrócił się do Jerzego Zięby z pytaniami. Artykuł został przygotowany bez udziału Jerzego Zięby. W związku z możliwym naruszeniem dóbr osobistych Jerzego Zięby jego pełnomocnicy zastrzegają sobie prawo do podjęcia właściwych kroków prawnych.