Stanowisko w sprawie artykułu w igimag.pl z dnia 12 sierpnia 2017 roku

W dniu 12 sierpnia 2017 roku w portalu igimag.pl wydawanym przez WIZARDO sp. z o. o. opublikowany został artykuł pt. „Żywa woda i witaminy leczące raka. Na czym polega fenomen Jerzego Zięby? Czego znachor ci nie powie” (https://igimag.pl/2017/08/zywa-woda-witaminy-leczace-raka-na-czym-polega-fenomen-jerzego-zieby/). W publikacji przedstawione zostały informacje na temat Jerzego Zięby w tym informacje, które są zmanipulowane i nieprawdziwe. W artykule przedstawione zostały także wnioski i stwierdzenia niepoparte żadnymi źródłami, które wprowadzają opinię publiczną w błąd.

W akapicie (…) „Żywa woda i witaminy leczące raka. Na czym polega fenomen Jerzego Zięby? Czego znachor ci nie powie.” (…) przedstawione zostały nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest znachorem. Słowo znachor jest określeniem obraźliwym, które w pierwotnym znaczeniu oraz znaczeniu użytym w artykule obraża Jerzego Ziębę. Według słownika PWN znachor to (…) „osoba bez wykształcenia medycznego, zajmująca się leczeniem ludzi” (…) lub lekceważące określenie (…) „o złym lekarzu” (…). Znaczenia te nie mogą zostać przypisane Jerzemu Ziębie. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Jerzy Zięba prowadzi działalność informacyjną i publicystyczną, w ramach której przedstawia zdobytą wiedzę i zgromadzone od prywatnych osób doświadczenia. Prezentowane przez Ziębę informacje pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł i są w pełni weryfikowalne. Jerzy Zięba przedstawia informacje uznawane przez środowisko medyczne oraz takie, które dotąd nie zostały uznane przez lekarzy i nie są stosowane w medycynie. Jerzy Zięba posługuje się powszechną wiedzą, której przekaz może budzić wątpliwości w środowisku medycznym podobnie jak budzą go nowe odkrycia w medycynie, które nie zyskały potwierdzenia naukowego. Jerzy Zięba nigdy nie twierdził, że żywa woda czy witamina C leczy raka.

We fragmencie (…) „Witamina C lecząca raka, terapie nanosrebrem, cudowne soki z traw i strukturyzowanie wody. To tylko nieliczne propozycje najpopularniejszego znachora drugiej dekady XXI wieku, Jerzego Zięby. Kto mu wierzy?” (…) przedstawione zostały w części nieprawdziwe informacje na temat Jerzego Zięby i prowadzonej przez niego działalności publicystycznej. Jerzy Zięba nie jest znachorem. Słowo znachor jest określeniem obraźliwym, które w pierwotnym znaczeniu oraz znaczeniu użytym w artykule obraża Jerzego Ziębę. Według słownika PWN znachor to (…) „osoba bez wykształcenia medycznego, zajmująca się leczeniem ludzi” (…) lekceważące określenie (…) „o złym lekarzu” (…). Znaczenia te nie mogą zostać przypisane Jerzemu Ziębie. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Jerzy Zięba nie twierdzi, że witamina C leczy raka. Informowanie opinii publicznej o możliwości stosowania leczniczego nano srebra i nano złota musi opierać się na rzetelnych i sprawdzonych informacjach. Użyte w tym przypadku nierzetelne informacje mogą działać na szkodę pacjentów zainteresowanych stosowaniem nano srebra i nano złota. Wykorzystanie nano srebra w medycynie zostało opisane w wielu publikacjach naukowych, także w publikacjach polskich naukowców. Należy zwrócić uwagę, że zastosowana pisownia określająca nazwy jest niewłaściwa, tj. autorka zapisała nazwy łącznie, a nie rozdzielnie, co może wskazywać na nieznajomość tematu. Już pobieżna analiza informacji przedstawionych w powszechnie dostępnych źródłach każdego zainteresowanego czytelnika, w tym dziennikarza przygotowującego artykuł traktujący o nano srebrze, zawiedzie do takich źródeł jak publikacja naukowa pt. „Wybrane przykłady wykorzystania nano-cząsteczek srebra w procedurach medycznych” (http://www.czytelniamedyczna.pl/4235,wybrane-przyklady-wykorzystania-nanoczasteczek-srebra-w-procedurach-medycznych.html) pod warunkiem oczywiście, że po te źródła zechce sięgnąć. W przytoczonej publikacji przeczytamy m.in. (…) „Bakteriobójcze właściwości srebra wykorzystuje się w medycynie od lat, o czym świadczy szeroka gama preparatów dostępnych na rynku. Najpopularniejsze postacie srebra to azotan srebra, sól srebrowa sulfadiazyny oraz inne połączenia sulfonamidów ze srebrem.” (…), (…) „W literaturze można znaleźć liczne doniesienia świadczące o skutecznym przeciwbakteryjnym, przeciw grzybiczym i przeciw wirusowym działaniu nanosrebra.” (…), (…) „Działanie bakteriobójcze srebra związane jest z jego mechanizmem oddziaływania z grupami tiolowymi ściany komórkowej bakterii, wzrostem przepuszczalności błony komórkowej, zaburzeniami gospodarki jonowej i destrukcyjnym oddziaływaniem na DNA.” (…). Również wykorzystanie nano złota zostało opisane w literaturze naukowej. Pobieżna analiza informacji przedstawionych w powszechnie dostępnych źródłach każdego zainteresowanego czytelnika, w tym dziennikarza przygotowującego artykuł traktujący o nano złocie, zawiedzie do takich źródeł jak publikacja naukowa pt. „Złoto – właściwości fizykochemiczne i zastosowania medyczne” (http://www.phie.pl/pdf/phe-2018/phe-2018-2-122.pdf) pod warunkiem oczywiście, że po te źródła zechce sięgnąć. W przytoczonej publikacji przeczytamy m.in. (…) „W 1890 r. Robert Koch odkrył przeciwgruźlicze oraz bakteriostatyczne właściwości złota [1, 4-6], a w 1935 r. francuski internista Jacques Forestier po raz pierwszy zastosował sole złota jako leki [5], które okazały się skuteczne w terapii gruźlicy oraz reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) [1, 2, 4-6, 27].” (…), (…) „Przeciwnowotworowe właściwości złota odkryto na przełomie lat 70. i 80. XX wieku. Badania wykazują ok. 10-krotnie większą cytotoksyczność związków złota w stosunku do komórek nowotworowych niż zdrowych [5].” (…), (…) „W ostatnich latach wszczęto badania nad zastosowaniem auranofiny i innych związków złota w terapii osób zakażonych wirusem HIV [4, 76, 77], ze względu na fakt, że wewnątrzkomórkowe stężenie złota może osiągnąć wartości na tyle wysokie, że hamuje replikację wirusa [28]. Również terapia nanocząstkami złota przynosi efekty w tym schorzeniu [26, 78].” (…).

Fragment (..) „Pan Zięba pisze książki oraz posiada sklep internetowy oferujący strukturyzatory wody oraz suplementy autorskiej marki Visanto. Jerzy Zięba nie jest lekarzem, nie ma żadnego wykształcenia medycznego. Mimo to, ów charyzmatyczny przedsiębiorca i naturoterapeuta o ciepłym, chociaż nieco sztywnym uśmiechu, skradł serca i zaufanie ogromnej liczby chorych ludzi, nie tylko w kraju, ale i zagranicą.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Jerzy Zięba nie jest przedsiębiorcą. Jerzy Zięba nie sprzedaje suplementów diety. Jerzy Zięba promuje suplementy marki VISANTO, która jest własnością niezależnego podmiotu gospodarczego. Prawdą jest, że Jerzy Zięba nie jest lekarzem i za takiego się nie podaje. Jerzy Zięba nie jest naturoterapeutą i za takiego się nie podaje.

W zdaniach (…) „Według naturoterapeuty wokół cholesterolu narosło wiele szkodliwych mitów. Zięba zasłynął tłumaczeniem książki „Cholesterol, naukowe kłamstwo” Uffe Ravnskova, której tezą przewodnią jest to, że świat medyczny oszukuje, a związek między chorobą wieńcową a cholesterolem nie istnieje.” (…) przedstawione zostały nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest naturopatą, jest publicystą, niezależnym dziennikarzem i autorem książek. Prawdą jest, że Jerzy Zięba tłumaczył książkę Uffe Ravnskov „Cholesterol, naukowe kłamstwo”. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba jest naturoterapeutą. Prawdą jest, że Jerzy Zięba przedstawia tematy związane z naturoterapią. Nieprawdą jest, że (…) „Zięba zasłynął tłumaczeniem książki” (…). Jerzy Zięba jest dziennikarzem, publicystą i autorem książek. Prowadzona przez niego działalność publicystyczna ma szereg odbiorców, ale nie wyłącznie i nie z powodu tłumaczenia w/w książki.

We fragmencie (…) „Jerzy Zięba twierdzi również, że fatalne w skutkach jest leczenie schizofrenii środkami farmakologicznymi. Tymczasem z chorobą tą da się wygrać znacznie prostszą i mniej szkodliwą metodą, jaką jest suplementacja witaminy B3. Niacyna to potężna broń, sprawdzona też w walce z depresją, nerwicami lękowymi i alkoholizmem. Ale psychiatrzy nigdy po tę broń nie sięgną, gdyż są ignorantami i odrzucają niewygodną, alternatywną wiedzę.” (…) przedstawione zostały nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie podważa wiedzy medycznej. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Jerzy Zięba wskazuje na potencjał suplementacji z wykorzystaniem witaminy B3. Wskazuje także na szkodliwość i efekty uboczne, które występują przy leczeniu farmakologicznym z wykorzystaniem leków psychotropowych, które mogą pogłębiać dolegliwości. Do takich przykładów należy zaburzenie funkcji seksualnych u mężczyzn, które występuje jako efekt uboczny przyjmowania leków psychotropowych. Przyjmowanie witaminy B3 jest mniej szkodliwe niż zażywanie leków psychotropowych. Samo działanie niacyny zostało potwierdzone naukowo. Niedobór witaminy B3 jest rzadki. Do niedoborów witaminy B3 przyczynia się np. długotrwałe stosowanie leków na gruźlicę. Choroby upośledzające wchłanianie z jelit i nerek, takie jak choroba Hartnupów, również sprawiają, że witamina B3 w organizmie ma zbyt niski poziom. Zaburzony metabolizm witaminy B3 stwierdzany jest w wielu schorzeniach, na przykład schizofrenii, chorobie Hodkinga, w hipercholesterolemii i depresji.

Treść przedstawiona w akapicie (…) „Wątek lekarskiej ignorancji Jerzy Zięba kontynuuje i mocno podkreśla w swej bestsellerowej książce „Ukryte terapie. Czego lekarz ci nie powie”. Mimo że na okładce zamieszcza wypowiedzi lekarzy medycyny, mające uwiarygodnić jego poglądy i zachęcić czytelników do zakupu, to na stronach książki ich wyśmiewa, opisuje lekceważąco, a wiedza naukowa zostaje utożsamiona z ignorancją i zaślepieniem.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Jerzy Zięba nie podważa wiedzy medycznej i nie lekceważy działalności lekarzy, nie wyśmiewa i nie ignoruje lekarzy. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Jerzy Zięba wskazuje na ograniczenia jakimi kieruje się współczesna medycyna. Jerzy Zięba prowadzi działalność informacyjną i publicystyczną, w ramach której przedstawia zdobytą wiedzę i zgromadzone od prywatnych osób doświadczenia. Prezentowane przez Ziębę informacje pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł i są w pełni weryfikowalne. Jerzy Zięba przedstawia informacje uznawane przez środowisko medyczne oraz takie, które dotąd nie zostały uznane przez lekarzy i nie są stosowane w medycynie. Jerzy Zięba nie posługuje się powszechną wiedzą, której przekaz może budzić wątpliwości w środowisku medycznym podobnie jak budzą go nowe odkrycia w medycynie, które nie zyskały potwierdzenia naukowego.

Fragment artykułu (…) „Umysły lekarzy są według niego zamknięte na wszystko co obce. Podobnie jak wszyscy naukowcy są ograniczeni, nie wychodzą poza ramy swych specjalizacji, z arogancją odnoszą się do natury i jej niezależnych, samodzielnie myślących zwolenników. Co ciekawe, Jerzy Zięba twierdzi jednocześnie, że chciałby doprowadzić do rzetelnego dialogu między medycyną akademicką a „medycyną naturalną”. Być może naprawdę tak jest, jednak z każdego akapitu „Ukrytych terapii” wyziera tak ogromny kompleks niższości i niechęć do lekarzy, że nie wydaje się, by ich autor był otwarty na jakąkolwiek polemikę i wypracowywanie wspólnych rozwiązań.” (…) częściowo wprowadza opinię publiczną w błąd. Prawdą jest, że Jerzy Zięba wielokrotnie inicjował dialog pomiędzy środowiskiem medycznym, a przedstawicielami środowiska medycyny komplementarnej. Działania te miały i mają na celu przede wszystkim zdrowie Polaków. Sformułowanie (…) „wyziera tak ogromny kompleks niższości i niechęć do lekarzy, że nie wydaje się, by ich autor był otwarty na jakąkolwiek polemikę i wypracowywanie wspólnych rozwiązań” (…) jest nieprawdziwe i ma na celu obrażenie Jerzego Zięby i podważenie jego bezpłatnej działalności publicystycznej.

Zdanie (…) „Jerzy Zięba ludzkie frustracje widzi i wykorzystuje.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Jerzy Zięba nie wykorzystuje ludzkich frustracji i nie działa na ich szkodę. Użyte sformułowania są celowym naruszeniem dóbr osobistych Jerzego Zięby.

Treść przedstawiona we fragmencie (…) „Zarzuca lekarzom finansowe konszachty z przemysłem farmaceutycznym i sprzedawanie nie pomocy, ale opłacalnego produktu. Hipokryzja ta jest o tyle przykra, że sam robi dokładnie to samo. Jego sklep oferuje drogie suplementy, terapie nanosrebrem czy strukturyzatory tworzące jedynie słuszną, biodostępną „żywą wodę”. Za naprawdę duże pieniądze.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Jerzy Zięba nie sprzedaje suplementów diety. Jerzy Zięba promuje suplementy marki VISANTO, która jest własnością niezależnego podmiotu gospodarczego. Jerzy Zięba wskazuje na relacje lekarzy z rynkiem farmaceutycznym, które pomimo licznych regulacji stosowanych przez poszczególne organizacje i kraje nadal wzbudzają liczne wątpliwości. Relacje te zostały przedstawione w licznych publikacjach krajowych i międzynarodowych, w tym w mediach, gdzie przedstawiono relacje finansowe zachodzące pomiędzy firmami z rynku farmaceutycznego a lekarzami polegające między innymi na wynagradzaniu niektórych lekarzy w sposób bezpośredni lub pośredni, np. poprzez opłacanie wyjazdów zagranicznych. Należy także zwrócić uwagę, że zastosowana pisownia określająca nazwy substancji jest niewłaściwa, tj. autorka zapisała nazwy nano srebro i nano złoto łącznie, a nie rozdzielnie, co może wskazywać na nieznajomość tematu. Już pobieżna analiza informacji przedstawionych w powszechnie dostępnych źródłach każdego zainteresowanego czytelnika, w tym dziennikarza przygotowującego artykuł traktujący o nano srebrze, zawiedzie do takich źródeł jak publikacja naukowa pt. „Wybrane przykłady wykorzystania nano-cząsteczek srebra w procedurach medycznych” (http://www.czytelniamedyczna.pl/4235,wybrane-przyklady-wykorzystania-nanoczasteczek-srebra-w-procedurach-medycznych.html) pod warunkiem oczywiście, że po te źródła zechce sięgnąć. W przytoczonej publikacji przeczytamy m.in. (…) „Bakteriobójcze właściwości srebra wykorzystuje się w medycynie od lat, o czym świadczy szeroka gama preparatów dostępnych na rynku. Najpopularniejsze postacie srebra to azotan srebra, sól srebrowa sulfadiazyny oraz inne połączenia sulfonamidów ze srebrem.” (…), (…) „W literaturze można znaleźć liczne doniesienia świadczące o skutecznym przeciwbakteryjnym, przeciw grzybiczym i przeciw wirusowym działaniu nanosrebra.” (…), (…) „Działanie bakteriobójcze srebra związane jest z jego mechanizmem oddziaływania z grupami tiolowymi ściany komórkowej bakterii, wzrostem przepuszczalności błony komórkowej, zaburzeniami gospodarki jonowej i destrukcyjnym oddziaływaniem na DNA.” (…). Również wykorzystanie nano złota zostało opisane w literaturze naukowej. Pobieżna analiza informacji przedstawionych w powszechnie dostępnych źródłach każdego zainteresowanego czytelnika, w tym dziennikarza przygotowującego artykuł traktujący o nano złocie, zawiedzie do takich źródeł jak publikacja naukowa pt. „Złoto – właściwości fizykochemiczne i zastosowania medyczne” (http://www.phie.pl/pdf/phe-2018/phe-2018-2-122.pdf) pod warunkiem oczywiście, że po te źródła zechce sięgnąć. W przytoczonej publikacji przeczytamy m.in. (…) „W 1890 r. Robert Koch odkrył przeciwgruźlicze oraz bakteriostatyczne właściwości złota [1, 4-6], a w 1935 r. francuski internista Jacques Forestier po raz pierwszy zastosował sole złota jako leki [5], które okazały się skuteczne w terapii gruźlicy oraz reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) [1, 2, 4-6, 27].” (…), (…) „Przeciwnowotworowe właściwości złota odkryto na przełomie lat 70. i 80. XX wieku. Badania wykazują ok. 10-krotnie większą cytotoksyczność związków złota w stosunku do komórek nowotworowych niż zdrowych [5].” (…), (…) „W ostatnich latach wszczęto badania nad zastosowaniem auranofiny i innych związków złota w terapii osób zakażonych wirusem HIV [4, 76, 77], ze względu na fakt, że wewnątrzkomórkowe stężenie złota może osiągnąć wartości na tyle wysokie, że hamuje replikację wirusa [28]. Również terapia nanocząstkami złota przynosi efekty w tym schorzeniu [26, 78].” (…).

Treści przedstawione w publikacji naruszają dobra osobiste Jerzego Zięby. W treści publikacji nie zostały przedstawione informacje, które uwiarygadniają i potwierdzają wnioski przedstawione przez autorkę artykułu w portalu igimag.pl. Artykuł przepełniony jest nieprawdziwymi informacjami, treściami obraźliwymi oraz takimi, które wprowadzają opinię publiczną w błąd. Autorka artykułu nie zwróciła się do Jerzego Zięby z pytaniami. Artykuł został przygotowany bez udziału Jerzego Zięby. W związku z możliwym naruszeniem dóbr osobistych Jerzego Zięby pełnomocnicy publicysty zastrzegają sobie prawo do podjęcia właściwych kroków prawnych.