W dniu 11 marca 2020 roku w portalu gazetapomorska.pl wydawanym przez Polska Press sp. z o. o. opublikowany został artykuł pt. „Jerzy Zięba umie wyleczyć koronawirusa? GIS ostrzega przed szarlatanem Jerzym Ziębą” (https://pomorska.pl/jerzy-zieba-umie-wyleczyc-koronawirusa-gis-ostrzega-przed-szarlatanem-jerzym-zieba/ar/c14-14794220). W publikacji przedstawione zostały informacje na temat Jerzego Zięby w tym informacje, które są zmanipulowane i nieprawdziwe. W artykule przedstawione zostały także wnioski i stwierdzenia niepoparte żadnymi źródłami, które wprowadzają opinię publiczną w błąd.

Tytuł (…) „Jerzy Zięba umie wyleczyć koronawirusa? GIS ostrzega przed szarlatanem Jerzym Ziębą” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd i zawiera nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest szarlatanem. Według słownika PWN szarlatan to (…) „oszust zwodzący ludzi swymi rzekomymi umiejętnościami i kwalifikacjami, ciągnący zyski z ludzkiej łatwowierności” (…). Użyte przez autora tekstu wyrażenie (…) „ostrzega przed szarlatanem Jerzym Ziębą” (…) nie może być użyte w stosunku do Jerzego Zięby, ponieważ jest nieprawdziwe. Jerzy Zięba nie twierdził, że (…) „umie wyleczyć koronawirusa” (…). Prawdą jest, że Jerzy Zięba, na podstawie wiedzy i doświadczeń lekarzy i naukowców, stworzył syntetyczną informację na temat zbioru metod ratowania ludzkiego życia, nawet w przypadku osoby umierającej z powodów związanych z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, które przedstawił m.in. w filmie (https://www.bitchute.com/video/8vSM09I4tTKz/). W filmie w serwisie youtube.com Jerzy Zięba przedstawił informacje i ostrzeżenia dotyczące wykorzystania przedstawionych przez niego informacji oraz zastrzeżenie na temat konieczności konsultacji z lekarzem. W oświadczeniu GIL i NIL przedstawione zostały niepełne i nierzetelne informacje na temat prowadzonej przez Jerzego Ziębę działalności informacyjnej i publicystycznej. W oświadczeniu GIL i NIL nie podano szczegółowych informacji na temat rzekomej szkodliwości metod przedstawionych przez publicystę oraz informacji na temat tego, które informacje przedstawione przez Jerzego Ziębę stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia oraz nie podano uzasadnienia naukowego. Na marginesie należy tylko dodać, że informacja sama w sobie nie może stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia.

Akapit (…) „Jerzy Zięba, inżynier udający lekarza, propagator medycyny alternatywnej, został obiektem komentarza GIS. Wszystko przez to, że znany na Youtube szarlatan ogłosił metodę walki z koronawirusem, który zabija setki ludzi w Chinach. Główny Inspektorat Sanitarny wydał specjalny komunikat w tej sprawie. GIS nie przebiera w słowach. Ostrzega, że metody Jerzego Zięby mogą zagrażać zdrowiu i życiu ludzi.” (…) zawiera nieprawdziwe informacje. Jerzy Zięba nie jest lekarzem i za lekarza się nie podaje. Nieprawdziwe jest sformułowanie (…) „inżynier udający lekarza” (…). Jerzy Zięba nie jest szarlatanem. Według słownika PWN szarlatan to (…) „oszust zwodzący ludzi swymi rzekomymi umiejętnościami i kwalifikacjami, ciągnący zyski z ludzkiej łatwowierności” (…). Użyte przez autora tekstu wyrażenie (…) „ostrzega przed szarlatanem Jerzym Ziębą” (…) nie może być użyte w stosunku do Jerzego Zięby, ponieważ jest nieprawdziwe. Jerzy Zięba nie twierdził, że (…) „umie wyleczyć koronawirusa” (…). Prawdą jest, że Jerzy Zięba, na podstawie wiedzy i doświadczeń lekarzy i naukowców, stworzył syntetyczną informację na temat zbioru metod ratowania ludzkiego życia, nawet w przypadku osoby umierającej z powodów związanych z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, które przedstawił m.in. w filmie (https://www.bitchute.com/video/8vSM09I4tTKz/). W filmie w serwisie youtube.com Jerzy Zięba przedstawił informacje i ostrzeżenia dotyczące wykorzystania przedstawionych przez niego informacji oraz zastrzeżenie na temat konieczności konsultacji z lekarzem. W oświadczeniu GIL i NIL przedstawione zostały niepełne i nierzetelne informacje na temat prowadzonej przez Jerzego Ziębę działalności informacyjnej i publicystycznej. W oświadczeniu GIL nie podano szczegółowych informacji na temat rzekomej szkodliwości metod przedstawionych przez publicystę oraz informacji na temat tego, które informacje przedstawione przez Jerzego Ziębę stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia oraz nie podano uzasadnienia naukowego. Na marginesie należy tylko dodać, że informacja sama w sobie nie może stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia.

Kolejny akapit (…) „Znany szarlatan Jerzy Zięba opublikował w serwisie Youtube filmiki dotyczące koronawirusa. Co istotne, linki prowadzące do materiałów publikowanych przez przedsiębiorcę przestały być już aktywne. Youtube je zbanował. Zgodnie z tym, co podaje Fakt.pl, znachor w naraniach uznawał, że żeby pokonać wirusa należy stosować duże dawki witaminy C oraz dożylne podawanie perhydrolu (35% roztwór nadtlenku wodoru).” (…) przedstawia nieprawdziwe informacje i wprowadza opinię publiczną w błąd. Jerzy Zięba nie jest przedsiębiorcą. Jerzy Zięba jest dziennikarzem, publicystą, autorem książek. Jerzy Zięba nie jest znachorem. Słowo znachor jest określeniem obraźliwym, które w pierwotnym znaczeniu oraz znaczeniu użytym w artykule obraża Jerzego Ziębę. Według słownika PWN znachor to (…) „osoba bez wykształcenia medycznego, zajmująca się leczeniem ludzi” (…) lekceważące określenie (…) „o złym lekarzu” (…). Znaczenia to nie może zostać przypisane Jerzemu Ziębie. Jerzy Zięba nie leczy i nie udziela porad medycznych. Działalność publicystyczna Jerzego Zięby nie ma na celu dyskredytowaniu lekarzy ani środowiska medycznego. Jerzy Zięba nie jest szarlatanem. Według słownika PWN (…) „szarlatan to oszust zwodzący ludzi swymi rzekomymi umiejętnościami i kwalifikacjami, ciągnący zyski z ludzkiej łatwowierności” (…). Podjęte przez administratorów YouTube działania zostały przeprowadzone w sposób nieuprawniony i pochopny, bez podstawy prawnej i merytorycznej, na podstawie anonimowych zgłoszeń internautów. Bezpośrednim powodem działań administratorów serwisu była publikacja przez Jerzego Ziębę filmu przedstawiającego informacje dla lekarzy na temat działań jakie mogą być podjęte w celu leczenia pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2, w szczególności pacjentów znajdujących w stanie ciężkim i bardzo ciężkim. Przedstawione w filmie opublikowanym w serwisie youtube.com przez Jerzego Ziębę informacje znajdują potwierdzenie w wiedzy i praktyce lekarskiej, a także zostały opisane w opracowaniu naukowym, które załączone zostało do stanowiska. Na podstawie wiedzy i doświadczeń lekarzy i naukowców Jerzy Zięba stworzył syntetyczną informację na temat zbioru metod ratowania ludzkiego życia, nawet w przypadku osoby umierającej z powodu zakażenia poprzez wirus SARS-CoV-2, które przedstawił m.in. w filmie (https://www.bitchute.com/video/8vSM09I4tTKz/). W filmie w serwisie youtube.pl Jerzy Zięba przedstawił informacje i ostrzeżenia dotyczące wykorzystania przedstawionych przez niego informacji oraz zastrzeżenie na temat konieczności konsultacji z lekarzem. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba zaleca stosowanie perhydrolu dożylnie. Jerzy Zięba nigdy nie zalecał i nie zaleca stosowania „żrącego perhydrolu”, tj. perhydrolu w dawkach, które są żrące. Prawdą jest, że Jerzy Zięba promuje suplementacje witaminy C do picia oraz dożylnie, której różnorodne zastosowanie przedstawiono
w licznych badaniach naukowych.

Fragment (…) „Warto zaznaczyć, że kilka miesięcy temu Jerzy Zięba podpadł prokuraturze, która weszła do jego firmy i zabezpieczyła produkty przez niego sprzedawane. Jerzy Z. Jest podejrzany o to, że (cytat za rzecznikiem prasowym Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukaszem Łapczyńskim): wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami – również objętymi zarzutami jako członkowie zarządu spółki z o. o., podjęli bez wymaganego zezwolenia działalność gospodarczą w zakresie obrotu z wykorzystaniem sieci Internet za pośrednictwem stron internetowych produktami leczniczymi wskazanymi w postanowieniu zarzutów.” (…) wprowadza opinię publiczną w błąd. Nieprawdą jest, że Jerzy Zięba (…) „podpadł prokuraturze, która weszła do jego firmy i zabezpieczyła produkty przez niego sprzedawane” (…). Jerzy Zięba nie jest sprzedawcą i nie sprzedaje produktów. Jerzy Zięba promuje produkty marki VISANTO, która należy do niezależnego podmiotu gospodarczego. Nie jest prawdą, że Jerzy Zięba promował produkty lecznicze wymagające specjalnych pozwoleń.

Zdania (…) „GIS ostrzega przed Jerzym Ziębą. Jego metody nie wyleczą koronawirusa.” (…) wprowadzają opinię publiczną w błąd. W oświadczeniu GIL i NIL przedstawione zostały niepełne i nierzetelne informacje na temat prowadzonej przez Jerzego Ziębę działalności informacyjnej i publicystycznej.
W oświadczeniu GIL i NIL nie podano szczegółowych informacji na temat rzekomej szkodliwości metod przedstawionych przez publicystę oraz informacji na temat tego, które informacje przedstawione przez Jerzego Ziębę stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia oraz nie podano uzasadnienia naukowego. Na marginesie należy tylko dodać, że informacja sama w sobie nie może stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia.

Niniejsza publikacja została przygotowana w sposób, który budzi wątpliwości natury etycznej. Treści przedstawione w publikacji naruszają dobra osobiste Jerzego Zięby. W treści publikacji nie zostały przedstawione informacje, które uwiarygadniają i potwierdzają wnioski przedstawione przez autora. Autor artykułu nie zwrócił się do Jerzego Zięby z pytaniami. Publikacja została przygotowana bez udziału Jerzego Zięby. W związku z możliwym naruszeniem dóbr osobistych pełnomocnicy publicysty zastrzegają sobie prawo do podjęcia właściwych kroków prawnych.