Recenzje.jpg

KILKA SŁÓW ODNOŚNIE PUBLIKACJI JERZEGO ZIĘBY


[…] dzięki wyjątkowemu talentowi „szperacza” Autora otrzymujemy dobrze udokumentowaną pozycję, bogatą w niezwykle istotne, a skrzętnie pomijane wyniki badań. Narracja nie jest oparta o przypuszczenia, niesprawdzone doniesienia czy myślenie życzeniowe. W pewnym sensie to owoc prac badawczych prowadzonych i zebranych w różnych zakątkach świata, podanych czytelnikowi w taki sposób, że lektura jest intrygująca od pierwszej do ostatniej strony. Zastosowanie zawartej w książce wiedzy zapobiega i leczy. Zawarte w książce wskazówki są proste, naturalne i rozsądne. Zastosowane zarówno profilaktycznie jak i leczniczo przynoszą wyśmienite rezultaty. Jest to lektura pasjonująca nie tylko ze względu na zawartość, ale również formę, w jakiej została napisana. Autor pyta czy zasadna jest kontynuacja podjętego w niej tematu (niniejsza pozycja to zaledwie część zgromadzonej wiedzy). Myślę, że to pytanie retoryczne, bowiem wielką szkodą byłoby zatrzymanie takich informacji tylko dla siebie. Byłby to wręcz „grzech zaniechania”. Mam nadzieję, że po lekturze dojdą Państwo do podobnych wniosków i zdopingują Autora do dalszej pracy. 
— Lek.med. Rafał Baron

Część pierwszą czyta się jak straszny kryminał. Różnica polega na tym, że w normalnym kryminale zabija się jedną, lub kilka osób. […] W drugiej części odnosi się przede wszystkim do lekarzy. Co bowiem zrobi chory, jeżeli nie ma dostępu do preparatów i metod pozostających w ręku lekarzy. Satysfakcja jest ogromna, gdy pomaga się tam gdzie autorytety medyczne odstąpiły od dalszego leczenia. Dziękuję autorowi za interesującą, o niespotykanej wartości merytorycznej książkę, która jest cennym źródłem niezwykle interesujących informacji dla pacjentów, jak również dla lekarzy.
— Dr n. med. Antoni Krasicki

Jerzy Zięba w drugiej części „Ukrytych Terapii” zabiera czytelnika we „wszechświat równoległy”, w którym obowiązują jakby nieco zmienione prawa fizyki. Znajdujemy się w innym otoczeniu gdzie wszystko do czego byliśmy przyzwyczajeni wygląda trochę inaczej. Wynika to z całkowicie zmienionego sposobu patrzenia na to czym jest choroba i jakie są możliwości jej leczenia. Dla jednych jest to szokujące, bulwersujące, niedopuszczalne, a dla innych zaskakujące, emocjonujące i otwierające nowe perspektywy. Jedno jest pewne – Autor budzi emocje u czytelnika i pewne jest, że nie da się przejść obok tej książki obojętnie. Znajdujemy tu ocean informacji przydatnych w podejściu do leczenia wielu chorób przewlekłych i degeneracyjnych stanowiących problem populacyjny. Warto podkreślić, że swoim przeciwnikom Autor wyznaczył trudne zadanie ponieważ wszystko o czym pisze bardzo precyzyjnie dokumentuje cytatami z piśmiennictwa. Zwolennikom „naturalnego” podejścia do leczenia chorego człowieka daje kolejną solidną dawkę wiadomości i bezcennych, a czasem jednocześnie prostych, sposobów leczenia. Równie ważna jest nadzieja, którą Autor daje ludziom chorym będącym bardzo często osamotnionym ze swoją chorobą. Niemniej ważne jest to, że Jerzy Zięba budzi w czytelniku „świadomość obywatelską”. Wielokrotnie powtarza, że to my czyli obywatele jesteśmy rzeczywistymi pracodawcami urzędników i funkcjonariuszy publicznych w związku z czym mamy prawo wymagać od nich pracy na rzecz naszego dobra. Książka Jerzego Zięby jest warta polecenia każdemu ale w szczególności tym, którzy niezłomnie nie ustają w zadawaniu sobie pytań i nie przestają się dziwić.
— Dr n. med. Włodzimierz Morawski